Polecam

sobota, 22 lipca 2017

Wywiad z Adamem Borowskim

Adam Borowski - Warszawski dziennikarz, zajmujący się m.in tematyką zjawisk paranormalnych.


1. Jak to było, że zacząłeś interesować się zjawiskami powszechnie nazywanymi paranormalnymi ? a jak się zaczęła przygoda z zajmowaniem się jako badacz ? w którym roku to było ?

Nie lubię określenia 'paranormalne.' Uważam, że są to aspekty życia przez nas niewyjaśnione. Tak też te zjawiska traktuję. Jako niewyjaśnione przez naukę. Nie uważam się za badacza, to za duże słowo - jestem po prostu osobą, która obserwuje otoczenie mając otwarty umysł, ale jednak zachowując zdrowy sceptycyzm. Zawsze taki byłem. Odkąd pamiętam.

2. Których badaczy zjawisk paranormalnych, publicystów cenisz sobie najbardziej ? z którymi najlepiej ci się współpracuje ?

Nie współpracuję z nikim obecnie. Jestem na stopie koleżeńskiej z kilkoma osobami, jednak nic ponad to. Jednak muszę przyznać, że zawsze ceniłem kunszt (świetny, dziennikarski głos) wypowiedzi pana Roberta Bernatowicza.

3. Sprawami jakiego typu najczęściej się zajmujesz ?

Lubię miejsca tajemnicze, ciekawych ludzi. Co do spraw - wszystko zależy od miejsca, czasu, akcji. Życie pisze najlepsze scenariusze.

4. Jaki procent zgłoszeń u ciebie okazuje się czymś autentycznym ? a pozostałe zgłoszenia czym są ?

Posiadam rygorystyczne kryteria oceny - ze spraw, z jakimi udało mi się zetknąć - potencjalnie jedna mogłaby być uznana za coś niewyjaśnionego. Wiarygodność świadków to podstawa - inaczej traktuje się ''pana Zenka z warzywniaka,'' a inaczej osobę wykonującą zawód zaufania publicznego.

5. Za jaką koncepcją pochodzenia UFO się opowiadasz ?

Trudno powiedzieć. Być może nasz wymiar , być może inny. Nic nowego tutaj nie wniosę.


6. Jesteś znany m.in. z badania Warszawskich domów, miejsc, które mają opinie nawiedzonych. Czy spotkałeś na swojej drodze aktywność demoniczną ? jak sobie radzić w takich przypadkach ?

Nie spotkałem się i byłbym ostrożny w ocenie czym takowa aktywność jest. Ludzki mózg lubi płatać figle.

7. Co sądzisz o realnym istnieniu istot znanych bardziej z baśni i legend niż z rzeczywistości takich jak krasnale, skrzaty, elfy itp. ?

Jeśli przyjmiemy, że koncepcja 'nieskończenie wielu rzeczywistości alternatywnych' jest prawdziwa, to w jednym z tychże wymiarów takie istoty zapewne istnieją. Jednak nie sądzę, aby nasz wymiar do takowych należał.

8.Masz w swoim archiwum przypadki tzw. wysokiej dziwności ? Opowiesz coś o tym ?

Tak. Wysoka dziwność, jak to określiłeś, to najczęściej zjawisko... typowo ludzkie. Nie bójmy się aż tak bardzo duchów czy demonów. Bójmy się raczej innych ludzi.

9.Nad czym obecnie pracujesz ?

Nad prozą... życia. Sprawy zawodowe, sprawy powszechnie uznawane za systemowe. Jednak moja głowa zawsze pozostaje otwarta. W głębi ducha jestem dziennikarzem ,mam doświadczenie w mediach, również anglojęzycznych. Uwielbiam radio. Może kiedyś będzie dane mi mieć własny program, jednak nie chcę go kierować tylko na sprawy zjawisk niewyjaśnionych. Nie chcę być kojarzony z takimi rzeczami, stąd też odmawiam czasem spotkań z mediami.

10.Chciałbyś poruszyć jakaś kwestię, która wydaje ci się dość istotna ?

Tak. Chciałbym zaapelować do czytelników i pasjonatów tego typu tematów, aby nie 'odpływali.' Jak jeden z Twoich rozmówców słusznie nadmienił - trzeba zachować zdrowy dystans. Jeśli za bardzo ''wkręcimy się'' w te tematy - co rozumiem, są one fascynujące i ciekawsze od wizyty w Urzędzie Skarbowym - stajemy się podatni na manipulacje. Uważajmy, szczególnie w czasie wakacji, gdy grupy wszelakie czekają na żniwa.


Rozmawiał Piotr Gadaj


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz