Do zaprezentowania mam relację o obserwacji niezidentyfikowanego obiektu latającego, którą podzielił się ze mną pan Dariusz. Mężczyzna ten widział niejednokrotnie niezidentyfikowane obiekty, ale tym razem przedstawił to co zaobserwował jego tata.
Data zgłoszenia : 23 luty 2021 r.
Miejsce incydentu : Kraków, Nowa Huta
Data incydentu : początek lat '80 XX w.
Relacja :
"Mój tata wracał z popołudniowej zmiany i czekał na przystanku z kolegami na autobus. Był rok 80, 81. Nowa huta ul. Igolomska. Pętla autobusowa Pleszów. Jesień chyba. W każdym razie koło godziny 23 . Ciemno już było i nagle zobaczyli jak wielki balon leci ze wschodu za zachód. Wielki oświetlony balon pomimo że nie było wiatru leciał bardzo szybko. Powiedział mi że był ogromny i nie było zupełnie nic słychać, chodzi o to że nie było słychać jak uzupełniają gorące powietrze do niego. Zdziwiło ich to że leci w nocy. Ale popatrzył i pogadali o tym. To były czasy kiedy tak naprawdę ludzie nie mieli pojęcia o czymś takim jak ufo. Nie wiedzieli nawet o czymś takim bo to czasy komuny były. Gazet popularno naukowych też mało. Dopiero po jakimś czasie trafił na jakąś gazetę i zaczął się interesować zjawiskiem. Po paru latach okazało się że jego znajomy w tym samym czasie na jednym z osiedli nowej huty palił papierosa na balkonie i zauważył nad elektrownia w łęgu ogromną jasną kulę A między nimi wyładowania elektryczne i dużo mgły. Oczywiście to znam z opowieści więc rok może się nie zgadzać "
obraz z Google jako dodatek
Chcesz się podzielić relacją ? napisz do mnie na e-mail : ponury1@poczta.onet.eu lub na messenger Fb.
Piotr Gadaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz