Polecam

sobota, 15 kwietnia 2023

Przygody z Nieznanym Beaty

Przeżycia ze sferą nadprzyrodzoną, którymi podzieliła się ze mną Beata mieszkająca w Anglii.


Zgłaszająca : Beata

Data zgłoszenia : 19 luty 2023 r.

 

Relacje :

"U mnie to jakoś dziwnie wygląda, nawet ciężko opisać. Ja to opiszę jak to widzę, że jestem na ziemi ale tak jakby w przestrzeni duszków, tych dobrych i tych nie koniecznie dobrych, one są różne, są takie które tylko przechodzą i da się je odczuć a nie raz widzieć, są też takie które widzę kątem oka normalnie jak człowieka, w taki sposób widziałam piękną kobietę o długich czarnych włosach była ubrana na ciemno, tak w ogóle to ona mnie obudziła w środku nocy, była za moimi plecami i trzymała mnie za prawe ramię, twarz miała bardzo blisko mojej twarzy, patrzyła i się uśmiechała, w momencie kiedy chciałam centralnie spojrzeć na nią to ona oddalała się w trakcie kiedy przekręcałam głowę w jej stronę, nic mi nie było, dopiero jak wstałam poczułam brak sił nie mogłam utrzymać się na nogach, od razu zrozumiałam, że to byt, który wyżarł moją energię,. Takie coś miałam kilka razy z różnymi istotami, teraz z miesiąc jest cisza bo dopatrzyłam się że warto założyć czerwoną nitkę na lewą rękę i ja tak zrobiłam, ale nie wiem czy zrobiłam dobrze, bo wiem że jeśli stawiasz się złym bytom, to one cię atakują, a jak się im poddajesz to dają ci spokój, może ta nić oznacza poddanie, nie wiem.

 

Tę nić mam ja i moje wnuczki, co ciekawe że u mnie miesiąc jest spokój, ale u mojej jednej wnuczki nie skończyło się, ona widzi takie rzeczy że mi aż ciężko uwierzyć, widzi w pokoju światła jak gwiazdy, widzi wynurzające się twarze z szafy, istoty na czarno unoszące się do sufitu, pukanie w lustra i różne inne dziwne rzeczy.

 

Ona potrafi mieć realne sny, we śnie przechodzi do innego świata, mówi że walczyła z reptylami i że ciężko je zabić, ale udało jej się kilka usunąć, ona widzi również świetliste istoty, ja od lat się tym interesuję i to co ona widzi dużo mi potwierdza.

 

Ja mam ponad 50 lat i tego typu zjawiska są przy mnie codziennie, dopiero od miesiąca jakoś ucichło, więc wyobraź sobie ile tego jest.

 

Pierwszy raz w Anglii byłam w 2008r przyjechałam tutaj tylko na rok i przez ten rok widziałam tylko jeden raz obiekt, później przyjechałam już na stałe w 2013r i nic nie było aż do 2019r

 

Z tymi zjawiskami to u mnie jest tak że jedną nogą jestem na ziemi a drugą jakby w świecie duchów, nie wiem jakim cudem pozwoliłam sobie przejść w ich przestrzeń albo oni w mój, podejrzewam że otworzyłam im drzwi do mojej przestrzeni. Dawno temu jak miałam 14 lat często wywoływałam duchy i chyba coś musiało być nie tak, że one nie dają mi spokój, już nie wspomnę o duchach mojej śp rodziny.

 

Był taki czas że duchy były ze mną wszędzie, w domu, w pracy, moi znajomi z pracy myśleli że ja zwariowałam, raz w pracy na przerwie wywalił się kosz ze śmieciami który stał w rogu, my wszyscy wtedy jak to na przerwie jedli, gadali, nagle cisza odwracamy się patrzymy a kosz wywrócony, ja jedyna się nie przestraszyłam i głośno powiedziałam - spokojnie to tylko moja śp mama, oni byli w szoku że ja zwariowałam"

 

Piotr Gadaj : w jaki sposób wywoływałaś duchy ?

Beata : Przez klucz i książeczkę nabożeństwa, kilka razy w grupie siedzieliśmy na podłodze w kółku i trzymaliśmy koniuszkami palców talerzyk odwrócony. Raz moja kumpela udawała głowę medium, tu wiem że poszło coś nie tak, było nas sporo ludzi, myśleliśmy, że ten dany duch został odprowadzony a tu niespodzianka, tego samego dnia ta moja kumpela. która udawała głowę medium miała duszka w domu, najwidoczniej za nią poszedł. To musiał być zły duch bo pokazała mi co się stało, miała wszystkie widelce i łyżki poplątane, na każdym widelcu i łyżkach miała supeł. To był dla mnie szok, ona nie wiedziała co się dzieje, widziała również swoich śp dziadków którzy schodzili po linii z żyrandola, trzymali się za ręce i przez jej łóżko na którym leżała dziadki jakby szli w powietrzu do okna i oknem wyszli, ona nie mogła spać przez kilka dni. I chyba od tego momentu duszki znalazły się w moim domu i przy mnie, aż do teraz. Kilka razy widziałam cienie jak wchodzą np do łazienki, albo słyszę jak wchodzą po schodach w moim domu, kilka razy słyszałam bawiące się dzieci. Śpiew dziewczynki tak jakby w szafie. Raz włączyła się zabawka na baterie w innym pomieszczeniu było to rano, ktoś to usłyszał i mnie obudził żebym posłuchała co się dzieję bo dawało to dziwny odgłos, ja wstałam i poszłam za głosem, gdy otworzyłam drzwi do tego pokoju, zabawka leżała przewrócona i nie miała w sobie baterii, do tej pory nie wiem jak mogła się włączyć bez baterii, mój kot kilka razy z kimś się bawił, widziało to kilka osób, po zabawie kotek szedł do schodów i patrzył w dół, to tak wyglądało jakby tego kogoś odprowadził do drzwi i czekał jak wyjdzie, patrzyłam na to zdarzenie w osłupieniu, nie bardzo rozumiałam zachowanie kota.


                                                                                        obraz z google jako dodatek

Jeśli ktoś z państwa chciałby podzielić się ze mną swoimi przeżyciami z Nieznanym to proszę pisać do mnie na priv na facebooku lub na maila : ponury1@poczta.onet.eu . Na życzenie zapewniam anonimowość.

Piotr Gadaj

5 komentarzy:

  1. Dlatego tyle razy egzorcyści świeccy ostrzegają żeby nie bawić się wywoływanie duchów Bytów bo może to przynieść bardzo poważne konsekwencje w postaci nawiedzania i opętania najwyraźniej ta pani została opętana i nawiedzona bardzo ma to duży wpływ negatywny na psychikę bo potem psychika siada i najczęściej jest potrzebny psychiatra ale i świecki egzorcysta nie żaden ksiądz świecki egzorcysta znam bardzo dobrego wybitnego egzorcystę psychotronika który pan Piotr gadaj też zna ja tego jestem znam osobiście który stwierdził że opętanie jest pewną formą choroby psychicznej a choroba psychiczna jest perłą formą opętania Tu najwyraźniej widzę jedno i drugie i tej pani potrzebny jest najszybciej świecki egzorcysta który wykona egzorcyzm tej pani jej wnuczki oraz jej domu żeby byty dały spokój

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze dopiszę że naprawdę również nie polecam żadnych rytuałów wywoływania duchów ani z talerzykiem Ani z kluczykiem ani z niczym innym bo może to mieć bardzo negatywne skutki rzutujące na całe życie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jako nastolatka bawiłam się z sąsiadka w wywoływanie duchów. Właśnie przez książeczkę z kluczem . Ciągle przytrafiają mi się dziwne rzeczy których nie potrafie wytłumaczy .

      Usuń
  3. Tylko doświadczony egzorcysta i medium świecki może przeprowadzić taki rytuał wywoływania duchów na wyraźną potrzebę na wyraźną a nie bez potrzeby i tylko dla zabawy No i właśnie tak to się kończy jak się kończy w przypadku tej pani odradzam kategorycznie żadnego Quija, żadnego kluczyka talerzyka książeczek nabożeństw i innych rytuałów

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziecko jak najszybciej, powinno trafić pod opiekę neurologa, a następnie psychiatry, to nie są żarty, bo będzie coraz gorzej. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń