Rzecz się dzieje w miejscowości Dobrzyniec, w powiecie Otwockim, woj. Mazowieckie.Jestem wraz z kolegą z pracy podczas i w trakcie wykonywania obowiązków służbowych.Jest 27.12.2017 r. godzina ok. 15.15, gdy nad polami dostrzegam dziwny samolot - nie potrafię opisać tego słowami dlaczego był dziwny, takie odebrałem wrażenie, mogę jedynie powiedzieć, że miał nietypowy kształt i wywierał na mnie nieokreślone oddziaływanie psychologiczne.Odległość od maszyny wynosiła orientacyjnie jakieś 300 - 400 m.Popatrzyłem się na niego i dalej wykonywałem swoją prace, a kolega mnie spytał " patrz, to samolot ?? ", a ja na to " tak, ale jakiś dziwny ", a on na to " no ", oderwaliśmy wzrok, a za kilka chwil, gdy się popatrzyliśmy już go nie było co wydało nam się ogromnie dziwnie, gdyż ten "samolot " poruszał się poziomo po linii prostej, bardzo powoli jakby płynął,z zachodu na wschód, na horyzoncie północnym, a niebo było zupełnie bezchmurne.
Jeśli są jacyś świadkowie tej obserwacji proszę o kontakt.Przypominam, że zbieram wszelakie relacje z przeżyć z nieznanym, ale także z tajemniczym po czym przesiewam przez odpowiednie sito i te,które mnie zaintrygują wrzucam do archiwum, a ciekawsze publikuje.
Można do mnie pisać na adres e-mail : ponury1@poczta.onet.eu lub na priv na facebooku.
Anonimowość na życzenie zapewniona.
Opracował Piotr Gadaj
Kiedyś, gdy pływałam na żaglówce zobaczyłam zakręcające i przecinające się linie, które zostawiają samoloty. Wyglądało to jakby ktoś kogoś gonił. Widziałam punkciki, czy cokolwiek, leciały w kierunku w którym patrzyłam - oddalały się. Gdy schowały się za rzadką chmurą, to przestałam patrzeć i poczekałam na dalsze ślady, rzeczy do śledzenia, ale nie pojawiły się. Pół godziny później też nie.
OdpowiedzUsuń-Byłem świadkiem podobnego zdarzenia. "Samolot" porusał się zbyt wolno, jak na samolot. Zniecierpliwiony a zarazem zaintrygowany obserwacją, wszedłem dosłownie na kilka sekund do budynku (po lornetkę). Na pogodnym niebie nie było już nic. P.s. Przy okazji wspomnę o obrazie Madonna di ufo. Aureola wspomnianej madonny zrobiona jest z roju punktów i nikt nie opisuje jej jako ufo. przed około 21 laty w trzy osoby obserwowaliśmy takie zjawisko nad moim domem. Średnica "roju" około osiem metrów i poczucie jakby spowolnienia czasu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW czerwcowym numerze Nś jest wzmianka o widmowych samolotach nad Derbyshire w Anglii, gdzie ponoć widuje się je bardzo często. Miało tam miejsce wiele katastrof lotniczych w czasie wojny i okolica jakby to "zapamiętała"...
OdpowiedzUsuńWidziałem parę lat temu w lutym dziwny, półprzeźroczysty, czterosilnikowy samolot, który pojawił się w rozziewie pomiędzy chmurami i znikł... Opublikowałem opis tego zjawiska na moim blogu i... wpis ten po miesiącu literalnie wyparował! Obawiam się, że to była jakaś nowa zabawka chłopców w mundurkach...
OdpowiedzUsuń