Wierzenia Słowiańskie mówią, że Mamunami stają się dusze kobiet, które zmarły w czasie ciąży lub połogu.Zamieszkiwały bagna i podmokłe tereny, mając swoje domostwo w jaskiniach lub norach wydrążonych przez samych siebie.Można było je dostrzec po zmroku w świetle księżyca, taplające się w zbiornikach wodnych, czy piorące bieliznę.Podania mówią, że kto im wtedy przeszkodzi tego czeka pewna śmierć przez utopienie.Nocą również wychodziły po to, aby czaić się w przydomowych stawach lub oczkach wodnych, aby planować porwania noworodków i wypatrywać dogodny moment, aby podjąć się uprowadzenia.Matki rzecz jasna doskonale o tym wiedziały i starały się dobrze pilnować swoje pociechy, ale Dziwożony nie rzadko okazywały się lepszymi strategami.
Jak wyglądały Mamuny ? :
- nienaturalnie wielkie lub małe głowy w proporcji do ciała
- długie ramiona
- ogromne brzuchy
- owłosienie na całym cielsku
- wielkie, obwisłe piersi
- zniszczona twarz staruszki, usłana zmarszczkami
- lekki zarost
W innych podaniach możemy się spotkać z ich opisem jako pół kobiety - pół zwierza
Jeśli chodzi o metody walki z nimi to zabezpieczano się przed porwaniem dziecka poprzez zawiązanie mu na rączce czerwonej wstążki, założenie na główkę czerwonej czapki, a także zabezpieczanie dzieciątka przed światłem księżyca, dzięki czemu mamuny nie miały możliwości wypatrzenia go.Co ciekawe na Górnym Śląsku do dziś można się spotkać z tymi wierzeniami.
Jak ktoś z czytelników ma coś do dodania lub chciałby się podzielić zasłyszanymi wzmiankami na temat istoty poruszanej w tekście to proszę pisać w komentarzach na blogu lub do mnie na adres e-mail : ponury1@poczta.onet.eu, ewentualnie na priv na fb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz