Zmarły tata i cud

Relacja Joanny, która opowiada o tym jak jej zmarły tata, który chociaż, że się nie ukazał to pomógł jej w inny sposób. 

Zgłaszająca : Joanna

Data zgłoszenia : 19 listopada 2023 r.

Relacja :

"Mój tata kiedy zmarł nie śnił mi się w ogóle . Ale zaczęłam mieć problemy z kobiecymi sprawami . Udałam się do lekarza i wyszły mi bardzo źle wyniki . Prawdę mówiąc nie wiedziałam co mam o tym myśleć. Pojechałam na dalsze badania do innego miasta i kiedy wróciłam w ten sam dzień zaczął mnie bardzo brzuch boleć. Położyłam się spać i w nocy przyśnił mi się grób mojego taty, pełen kwiatów i jak w kadrze filmowym cofnęłam się dwa rzędy do tyłu. Pokazał mi grób sąsiadki która zmarła na raka . I w tym momencie obudził mnie silny ból brzucha. Zdążyłam zadzwonić na pogotowie i doczołgać się do drzwi wejściowych żeby otworzyć drzwi osobom z karetki. Pamiętam tylko że weszli do domu coś pytali i już obudziłam się po operacji.

Co się stało? Otóż zaczął mi się skręcać jajnik wycięli go wysłali do badania. Przeleżałam jeszcze 4 dni w szpitalu i wróciłam do domu. Z dwa dni dostałam telefon żebym wstawiła się do szpitala jeszcze raz na rozmowę. Co się okazało, że miałam początki raka który był usuwalny jeszcze . Cud a no cud tak to sobie tłumaczę, że choć nie chciał mi się pokazać mój tata to zdążył dać mi znać w taki sposób."

                                                                        obraz z Google jako dodatek

Jeśli chcesz podzielić się swoimi przeżyciami bądź materiałami to napisz do mnie na e-mail : ponury1@poczta.onet.eu lub na Messenger Fb.

Piotr Gadaj