UFO w miejscowości Tarnowskie Góry, 2014 r.

Dziś zaprezentuje państwu relacje z obserwacji Niezidentyfikowanego Obiektu Latającego, która dotarła do mnie w październiku 2017 r. Naocznym świadkiem manifestacji wielkiej srebrnej wolno sunącej się po niebie kuli jest Natalia (imię zmienione).

Do incydentu dochodzi w miejscowości Tarnowskie Góry (woj.Śląskie) w 2014 r.

Relacja Natalii : 

Tak w skrócie tylko powiem, że ta najciekawsza sprawa to była wielka kula, myślę, że może wielkości domu jednorodzinnego ale możliwe że dużo większa, wyglądała jak kulka z rtęci, taka metaliczna i połyskująca. Wisiała nad lasem, ja to widziałam z odległości paru kilometrów lub nawet bliżej, wyślę screena to Pan zobaczy jaki widok to był, cały horyzont było widać. za/nad domami widziałam tą kulę, która wisi, ona bardzo płynnie i powoli się poruszała, takim ruchem jednostajnym prostoliniowym. Ja dużo się interesuję takimi zjawiskami, ale byłam w wielkim zdziwieniu! Od razu pomyślałam, że to niemożliwe i musi to być balon jakiś, ale patrzyłam chwilę i na pewno to była zwykła wielka srebrna kula. Był to rok 2014, ale dokładniejszej daty chyba nie podam, bo nie chce zmyślać na sile, tylko pamiętam, że byłam w klasie maturalnej i po prostu wracałam do domu samochodem. Ulica prowadziła prosto z górki na przejazd niestrzeżony ze stopem, cały czas jadąc patrzyłam na tą kulę, na stopie stałam i dalej patrzyłam, ona tylko powolutku sobie "płynęła". Ale w końcu zauważyłam w lusterku, że za mną już samochody czekały i ruszyłam, pomyślałam, że zaraz zajadę w inne miejsce i sobie popatrzę, ale jak już zatrzymałam się, po może minucie, patrzyłam tam, to nie umiałam jej znaleźć. Sama do siebie po czasie miałam pretensje, że nie zatrzymałam się od razu i ze nie pojechałam tam na rowerze pojeździć po lesie. Nie wiem też czy tamci ludzie, którzy jechali za mną, to widzieli. Nie emitowało to światła, było jasno, była nisko też nad tym horyzontem i myślę, że jest to możliwe, że ktoś na to nie zwrócił uwagi. Ale jestem pewna na 100% że była wielka. Światła nie było, dźwięków nie było, odległość może kilometr, może więcej, emocje to zdziwienie i niedowierzanie mimo, że teoretycznie wiem o takich zjawiskach. Nie sądzę by wywarło to na mnie większy wpływ, jak na to patrzyłam to było po prostu 'mozolne' i tajemnicze. No i rzecz działa się w miejscowości Tarnowskie Góry na Śląsku.

                                                 (kliknij w obraz, aby go powiększyć)

Obraz z google map z miejsca obserwacji, z naniesionym obiektem - przysłane przez świadka

Opracował Piotr Gadaj

Jeśli ktoś z państwa dokonał obserwacji niezidentyfikowanego obiektu latającego lub innego fenomenu i chce się tym podzielić to prosze pisać do mnie na adres e-mail : ponury1@poczta.onet.eu lub na priv na facebooku. Anonimowość gwarantowana.