Wtajemniczeni : Odczucia na zamku Kazimierzowskim w Przemyślu ( Podkarpackie )

niedziela, 10 lipca 2022

Odczucia na zamku Kazimierzowskim w Przemyślu ( Podkarpackie )

Marta podzieliła się ze mną swoimi intrygującymi odczuciami, które miała podczas zwiedzania Zamku Kazimierzowskiego w Przemyślu.

Zgłaszająca : Marta

Data zgłoszenia : 1 lipca 2022 r.

Miejsce incydentu : Przemyśl, woj. Podkarpackie, Polska

Data incydentu : 1 lipca 2022 r.

Relacja :

„Witam Piotrze podsyłam Ci ciekawy artykuł o zamku Kazimierzowskim w Przemyślu, gdzie jestem obecnie . A na tym zamku byłam wczoraj nie w pełni świadoma że tam straszy , a w do datku że aż tak bardzo straszy .Chce Ci tylko przy okazji wspomnieć o moich odczuciach związanych z tym miejscem. Będąc w lochach w najgłębszej jej części poczułam, że muszę z niej wyjąć . Poczułam się źle jakby było tam bardzo tłoczno i jakby mnie głowa zaczęła boleć. Ale nie był to ból . Szybko to przeszło, gdy tylko wyszłam z tego pomieszczenia i jego korytarzy. Gdy tak byłam i poczułam ten jak by tłok. Przyszło mi namysł, że związane jest to z miejscem i tym co tam się musiało wydarzyć, że w tym miejscu musi być ich tam bardzo dużo. Mój mąż nic nie odczuwał bo nic nie mówił, był tam też mój 8letni synek i dla niego było to miejsce jak każde inne. W baszta z kominkiem znajduje się pod tymi lochami, a sam pokój z kominkiem chociaż najlepiej urządzony nie przykuwał mojej uwagi. Przeszłam koło niego ,tylko jakoś jak wracałam to przyciągnęło mnie do niego i zaczęłam bić się z myślami czy robić mu zdjęcie czy nie bo nie odnajdywałem w nim nic wyjątkowego to i tak zatrzymałam się przy nim na dłuższą chwilę jak bym chciała się czegoś w nim doszukać. Jednak nie odczuwałam nic szczególnego. Ogólnie w całym zamku miałam takie lekkie poczucie, że coś tu może straszyć bo miałam takie odczucie jednak nie odczuwałam na tamtą chwilę obecności. Tylko w tych lochach Znalazłam dziś ten artykuł bo chciałam sprawdzić z tym miejsce historię o duchach i przyszło mi do głowy, że Ci wyśle i moje osobiste odczucie z tego miejsca.

Zastanawiam się tylko czy takie odczucia tłoku aż po ucisk w głowie są normalne czy się zdążają w miejscach o natężonym stopniu paranormalnym?

Jeśli się zdążają czy u większości ludzi coś takiego się pojawia czy tylko u osób wyczulonych na obecność duchów ? „

Zdjęcia wykonane przez Martę :