Miejsce obserwacji : Łódź, Fabryczna, Polska
Data obserwacji : pomiędzy rokiem 1984 a 1986, lato, godziny wieczorne
Wzmianka z facebooka :
" Też widziałem podobne zjawisko , obiekt w kształcie cygara
wiszący w okolicach dworca Fabrycznego - kościoła św. Teresy , widziałem to z
mostu przy stacji Łódź Stok. Obiekt wisiał nieruchomo, po jakiejś chwili znikł.
Z tym że to było na przełomie lat 80.
Była wzmianka w gazecie, "UFO nad Łodzią" - czy jakoś tak."
Była wzmianka w gazecie, "UFO nad Łodzią" - czy jakoś tak."
Info udzielone mi na priv :
" Większość już opisałem . Miejsce gdzie dostrzegłem obiekt.
Daty dokładnie nie napiszę, nie pamiętam było to pomiędzy rokiem 1984 a 1986 na pewno, było to
lato i w godzinach wieczornych, ale było jeszcze widno,, na zachodnim niebie,
nie wiem czy emitowało dźwięki, byłem dość daleko na pewno niebo było wtedy
jakieś inne, obiekt był w kształcie cygara, nie poruszał się był nieruchomy był
dość duży, bo odległość o której pisałem z miejsca obserwacji jest raczej
duża... jest to przybliżona odległość około 1500/ 2000 m , ale jest to ze
wzniesienia terenu więc i panorama jest większa. Na pewno ktoś to też widział, bo
ukazała się wzmianka w gazecie codziennej o temacie UFO nad Łodzią, mógł to być
Exspres, Dziennik Łódzki lub Głos Robotniczy. Było to dziwne, bo obiekt wisiał w
powietrzu bez ruchu długą chwilę i po kilku minutach poruszył się i zniknął.
Był nietypowy, bo w kształcie cygara, pióra do pisania, był koloru ciemnego, nie
widziałem czy emituje jakieś światło. Zapamiętałem to bo było to coś
nietypowego i więcej już tego nie widziałem. Zdarzyło się jeszcze raz coś
niewyjaśnionego w moim życiu ale to już inna historia. Dwa zdarzenia które
zmieniły moje myślenie. "
obraz z google jako dodatek
Jeśli ktoś z państwa był obserwatorem niezidentyfikowanego
obiektu latającego lub innego Nieznanego zjawiska i chciałby się tym podzielić
to proszę pisać do mnie na priv na facebooku lub na maila :
ponury1@poczta.onet.eu . Na życzenie zapewniam anonimowość.
Opracował Piotr Gadaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz