Polecam

sobota, 12 sierpnia 2017

Wywiad z Mariuszem Buzkiem


Mariusz Buzek - badacz UFO i zjawisk paranormalnych z Dolnego Śląska.Działający czynnie w środowisku od czerwca 2013 r.


1.Jak to się było, że zacząłeś interesować się zjawiskami powszechnie zwanymi paranormalnymi ? a jak z rozpoczęciem przygody z tematem jako badacz ? w którym roku to było ? 

Zjawiska paranormalne interesowały mnie od dziecka, w czasach, gdy były dwa kanały w tv i czarno-białe telewizory nie mówiąc już o filmach sf, śniły mi się statki kosmiczne, najczęściej inwazje obcych, to była jeszcze głęboka komuna, więc nie mogłem tego widzieć w tv, a jednak dzięki snom widziałem jak wyglądają latające dyski, zawsze mnie to fascynowało, ale miałem na ten temat takie zdanie iż latające talerze i wszelkiego rodzaju ufo są tylko w USA oraz Meksyku i tak myśląc doczekałem roku 2013. 12 czerwca około godziny 13 jechałem ze swoim pracownikiem do Strzelina, w pewnym momencie zauważyliśmy na niebie białą kulę, a po kilku minutach dostrzegliśmy biały obiekt w kształcie cygara bez okien ,silników, dźwięku, czy skrzydeł, wisiał prawie nieruchomo, lecz delikatnie obracał się, gdy zatrzymaliśmy auto i weszliśmy na pole wówczas obiekt był już dość daleko i nie widzieliśmy już go z boku. lecz jakby od tyłu dlatego na filmie widać tylko białą kropkę (tak jak byś patrzył na długopis od tyłu widział byś tylko kropkę ) niestety bardzo słabo ją widać ale po zwolnieniu filmu okazało się że przelatują tam jeszcze inne obiekty film w linku (jeśli będzie taka potrzeba mogę obrobić film tak, aby to białe cygaro było bardziej widoczne,Reasumując moja przygoda z badaniem zjawisk zaczęła się właśnie od tego zdarzenia, a poniższy film był moim pierwszym nagraniem UFO, przeżyliśmy taki szok, że zacząłem mieć na punkcie obserwacji dosłownie bzika, polowałem w dzień i w nocy, przestałem pracować
i tak około dwa lata spędziłem w terenie, stąd też duża liczba moich filmów na kanale yt mało brakowało a rozpadło by się przez to moje małżeństwo oczywiście poluję do tej pory choć już rzadziej.
Link do video :

2.Których badaczy, publicystów cenisz sobie najbardziej ? z którymi najlepiej ci się współpracuje ? 

Cenię tylko badaczy, którzy sami siedzą w terenie i mają własne doświadczenia ,wszyscy pozostali to znachorzy ha ha, nazywają się ufologami, słuchają opowieści innych lub oglądają czyjeś materiały oceniając ich autentyczność, wiarygodność, nie mając doświadczenia praktycznego, dlatego mam z nich niezły ubaw wygląda to tak, że robią wszystko dla rozgłosu poklasku i autorytetu.Jedyny badacz jakiego mogę wymienić to Ireneusz Krokowski z którym współpracuję już około 3,5 roku i mamy już na koncie sporo wspólnych polowań na UFO, w tym wiele udanych jak i również polowań na duchy z podobnym skutkiem.

3. Za jaką koncepcją pochodzenia UFO się opowiadasz ?

 Uważam, że sporo z tych obiektów anty-grawitacyjnych jest produkowana tu na ziemi na podstawie inżynierii wstecznej, niewielki procent jest obcy, z tego co obserwuję to oni tu byli od zawsze, dowody są wręcz przytłaczające ślady ich obecności są na wszystkich kontynentach.

4.Jesteś znany m.in. z UFOskywatching –u. Opowiedz coś o tym. 

Na naszym niebie bardzo wiele się dzieje, można dostrzec wiele ciekawych rzeczy, potrzebna jest lornetka, jakaś kamera i sporo cierpliwości.Czasem całymi miesiącami siedzi się w terenie i nic, a czasem dzieje się to tak nagle, nigdy nie wiadomo kiedy się pokaże coś ciekawego, zawsze towarzyszą tym obserwacjom niesamowite emocje, adrenalina na najwyższym poziomie.Większość z tych obiektów lata ze zbyt dużymi prędkościami, aby nasze oko mogło je dostrzec, dlatego wymyśliłem sobie sposób aby ustawiać kamerę w niebo, a następnie analizując nagranie wyłapuję anomalie.W ten sposób udało mi się złapać wiele ciekawych materiałów, że już nie wspomnę o naśladowcach mojego sposobu, jest to bardzo dla mnie bardzo miłe.

5.Uczestniczysz również w akcjach przeprowadzanych nocą na cmentarzach, miejscach, które mają opinię nawiedzonych. Chciałbym abyś i o tym opowiedział.

 Jeśli chodzi o cmentarze to również polujemy na duchy w różnych nawiedzonych miejscach, najczęściej na nawiedzonym cmentarzu w Godziecinie. Irek Krokowski zajmuję się EVP a ja zdjęciami, oraz video, gdy zaczynają wariować mierniki do duchów robimy zdjęcia, wychodzą na nich postacie jakby z pary.Ja nazywam to ektoplazmą, tym polowaniom również towarzyszą duże emocje szczególnie, gdy się coś dzieje, ale cóż z duchami jest jak z UFO, raz są ,a czasem jest ich brak, bywają polowania gdzie jest nas naprawdę ładnych kilka osób, lecz za zwyczaj w dużym gronie nic się nie dzieje jeśli jest nas 2-3 jest większe prawdopodobieństwo.Duchy również interesowały mnie od dziecka choć bałem się tych zjawisk, przekonał mnie do tego Irek Krokowski i tak naprawdę ta przygoda zaczęła się dzięki jego namowom.

6.Co sądzisz o realnym istnieniu istot znanych bardziej z baśni i legend niż z rzeczywistości takich jak krasnoludki, skrzaty, elfy itp. ?

 Osobiście może się to wydać niektórym dziwne lub nawet śmieszne, ale uważam te stworzenia za autentyczne, skrzaty elfy gnomy syreny idt., jest wiele filmów od przypadkowych świadków, wystarczy trochę poszukać w Internecie, oczywiście wiele z tych filmów to fake, ale można znaleźć kilka perełek.Osobiście jestem przekonany, że wiele z tych stworzeń istniało, bądź istnieje do dziś, lecz nasze rządy robią wszystko by nie wyszło to na światło dzienne .

7.Co według twojej koncepcji dzieje się z nami po śmierci ?

 Jest wiele teorii na ten temat.Ja skłaniam się ku reinkarnacji albo wracamy tu na ziemię w innym ciele albo dusza wędruje, gdzie indziej, powiedziałbym, że tu na ziemi zdobywamy lewe-le i w zależności od tego dusza kierowana jest na kolejną ścieżkę rozwoju.W Biblii były zapisy o inkarnacji lecz Watykan je usunął.Sam fakt możliwości OOBE jest dowodem, że dusza istnieje do tego dochodzi wiele relacji dzieci które pamiętają swoje poprzednie wcielenia.

8.Napotkałeś kiedyś na aktywność demoniczną ? Jak sobie z tym radzić ? 

Aktywności demonicznej nie napotkałem jak dotąd, więc ciężko mi się w tej kwestii wypowiadać, lecz doznałem ciągłości paraliżów sennych, było to ze 11 lat temu i trwało to kilka nocy z rzędu, czułem. że coś koło mnie jest, nie mogłem otworzyć oczu ani się ruszyć, czułem paniczny strach, nie wiedziałem co się dzieje, po tych paraliżach na prawym udzie powyżej kolana pojawiły się dwa znamienia, nie wiem czy to ma jakiś związek, lecz zastanawiam się czy to nie była abdukcja, kilka lat po tych paraliżach zacząłem widywać dziwne obiekty na niebie.

9.Nad czym obecnie pracujesz ?

Obecnie zajmuję się tym czym zawsze, czyli poluję na NOL-e, gdy jest czas.Miałem wiele niesamowitych obserwacji, lecz zawsze przy tych obserwacjach są tak olbrzymie emocje iż często zdarza się zepsuć nagranie, rec nie włączony, albo coś jeszcze innego, czekam wciąż aby upolować NOL-a z bliskiej odległości, najlepiej w dzień.Miałem już kilka razy taką możliwość, lecz zawsze coś powoduje, że się nie udaje, jestem więc cierpliwy i poluję dalej, to już piąty rok odkąd zajmuję się polowaniem na niezidentyfikowane obiekty latające.Jest z tego dużo frajdy a w szczególności gdy podlatuje coś konkretnego.

10. Chciałbyś poruszyć jakąś kwestię, która wydaje ci się dość istotna ?

Tak chętnie poruszę temat świadomych snów,jest to bardzo ciekawy temat, w szczególności, że sam praktykuję ld i polecam każdemu.Sposobów jest wiele i na każdego działa inny, osobiście używam techniki do oobe 5+1, działa rewelacyjnie, kiedy nauczymy się zachowywać świadomość we śnie, sen wygląda zupełnie inaczej niż gdy śnimy nie świadomie, gdy się w nim zatrzymujemy i zaczynamy oglądać szczegóły porównałbym to z technologią 4K, tyle że w świadomym śnie jest to widoczne jeszcze lepiej, ostrość kolory nie do opisania.W takim śnie możemy robić praktycznie co chcemy, jest to niesamowite doświadczenie, ciekawostką jest to, że w takich snach spotyka się tak zwanych strażników sennych, ja spotkałem ich kilka razy w sytuacji gdy podczas ld chciałem wejść w oobe powiedzieli mi, że jeszcze nie czas, zignorowałem ich wtedy. s ono otworzyli pode mną jakiś portal który mnie wciągnął i się obudziłem.Polecam każdemu przeżycie ld choć raz, jest to niesamowite doświadczenie.

Rozmawiał Piotr Gadaj


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz