Mariusz Buzek - badacz UFO i zjawisk paranormalnych z Dolnego Śląska.Działający czynnie w środowisku od czerwca 2013 r.
1.Jak to się było, że zacząłeś interesować się zjawiskami
powszechnie zwanymi paranormalnymi ? a jak z rozpoczęciem przygody z tematem
jako badacz ? w którym roku to było ?
Zjawiska paranormalne interesowały mnie
od dziecka, w czasach, gdy były dwa kanały w tv i czarno-białe telewizory nie
mówiąc już o filmach sf, śniły mi się statki kosmiczne, najczęściej inwazje
obcych, to była jeszcze głęboka komuna, więc nie mogłem tego widzieć w tv, a
jednak dzięki snom widziałem jak wyglądają latające dyski, zawsze mnie to
fascynowało, ale miałem na ten temat takie zdanie iż latające talerze i
wszelkiego rodzaju ufo są tylko w USA oraz Meksyku i tak myśląc doczekałem roku 2013. 12 czerwca około godziny 13 jechałem ze swoim pracownikiem do Strzelina, w
pewnym momencie zauważyliśmy na niebie białą kulę, a po kilku minutach
dostrzegliśmy biały obiekt w kształcie cygara bez okien ,silników, dźwięku, czy
skrzydeł, wisiał prawie nieruchomo, lecz delikatnie obracał się, gdy zatrzymaliśmy
auto i weszliśmy na pole wówczas obiekt był już dość daleko i nie widzieliśmy
już go z boku. lecz jakby od tyłu dlatego na filmie widać tylko białą kropkę
(tak jak byś patrzył na długopis od tyłu widział byś tylko kropkę ) niestety
bardzo słabo ją widać ale po zwolnieniu filmu okazało się że przelatują tam
jeszcze inne obiekty film w linku (jeśli będzie taka potrzeba mogę obrobić film tak, aby to białe cygaro było bardziej widoczne,Reasumując moja przygoda z
badaniem zjawisk zaczęła się właśnie od tego zdarzenia, a poniższy film był moim
pierwszym nagraniem UFO, przeżyliśmy taki szok, że zacząłem mieć na punkcie
obserwacji dosłownie bzika, polowałem w dzień i w nocy, przestałem pracować
i tak około dwa lata spędziłem w terenie, stąd też duża liczba moich filmów na kanale yt mało brakowało a rozpadło by się przez to moje małżeństwo oczywiście poluję do tej pory choć już rzadziej.
i tak około dwa lata spędziłem w terenie, stąd też duża liczba moich filmów na kanale yt mało brakowało a rozpadło by się przez to moje małżeństwo oczywiście poluję do tej pory choć już rzadziej.
Link do video :
2.Których badaczy, publicystów cenisz sobie najbardziej ? z
którymi najlepiej ci się współpracuje ?
Cenię tylko badaczy, którzy sami siedzą w
terenie i mają własne doświadczenia ,wszyscy pozostali to znachorzy ha ha, nazywają się ufologami, słuchają opowieści innych lub oglądają czyjeś materiały
oceniając ich autentyczność, wiarygodność, nie mając doświadczenia praktycznego, dlatego mam z nich niezły ubaw wygląda to tak, że robią wszystko dla rozgłosu
poklasku i autorytetu.Jedyny
badacz jakiego mogę wymienić to Ireneusz Krokowski z którym współpracuję już
około 3,5 roku i mamy już na koncie sporo wspólnych polowań na UFO, w tym wiele
udanych jak i również polowań na duchy z podobnym skutkiem.
3. Za jaką koncepcją pochodzenia UFO się opowiadasz ?
Uważam, że sporo z tych obiektów anty-grawitacyjnych jest produkowana tu na ziemi na
podstawie inżynierii wstecznej, niewielki procent jest obcy, z tego co obserwuję
to oni tu byli od zawsze, dowody są wręcz przytłaczające ślady ich obecności są
na wszystkich kontynentach.
4.Jesteś znany m.in. z UFOskywatching –u. Opowiedz coś o
tym.
Na naszym niebie bardzo wiele się dzieje, można dostrzec wiele ciekawych
rzeczy, potrzebna jest lornetka, jakaś kamera i sporo cierpliwości.Czasem całymi
miesiącami siedzi się w terenie i nic, a czasem dzieje się to tak nagle, nigdy
nie wiadomo kiedy się pokaże coś ciekawego, zawsze towarzyszą tym obserwacjom
niesamowite emocje, adrenalina na najwyższym poziomie.Większość z tych obiektów
lata ze zbyt dużymi prędkościami, aby nasze oko mogło je dostrzec, dlatego
wymyśliłem sobie sposób aby ustawiać kamerę w niebo, a następnie analizując
nagranie wyłapuję anomalie.W ten sposób udało mi się złapać wiele ciekawych
materiałów, że już nie wspomnę o naśladowcach mojego sposobu, jest to bardzo dla
mnie bardzo miłe.
5.Uczestniczysz również w akcjach przeprowadzanych nocą na
cmentarzach, miejscach, które mają opinię nawiedzonych. Chciałbym abyś i o tym
opowiedział.
Jeśli chodzi o cmentarze to również polujemy na duchy w różnych
nawiedzonych miejscach, najczęściej na nawiedzonym cmentarzu w Godziecinie. Irek Krokowski zajmuję się EVP a ja zdjęciami, oraz video, gdy zaczynają wariować mierniki do
duchów robimy zdjęcia, wychodzą na nich postacie jakby z pary.Ja nazywam to
ektoplazmą, tym polowaniom również towarzyszą duże emocje szczególnie, gdy się
coś dzieje, ale cóż z duchami jest jak z UFO, raz są ,a czasem jest ich brak, bywają polowania gdzie jest nas naprawdę ładnych kilka osób, lecz za zwyczaj w
dużym gronie nic się nie dzieje jeśli jest nas 2-3 jest większe
prawdopodobieństwo.Duchy również interesowały mnie od dziecka choć bałem się
tych zjawisk, przekonał mnie do tego Irek Krokowski i tak naprawdę ta przygoda zaczęła się
dzięki jego namowom.
6.Co sądzisz o realnym istnieniu istot znanych bardziej z
baśni i legend niż z rzeczywistości takich jak krasnoludki, skrzaty, elfy itp. ?
Osobiście może się to wydać niektórym dziwne lub nawet śmieszne, ale uważam te
stworzenia za autentyczne, skrzaty elfy gnomy syreny idt., jest wiele filmów od
przypadkowych świadków, wystarczy trochę poszukać w Internecie, oczywiście wiele
z tych filmów to fake, ale można znaleźć kilka perełek.Osobiście jestem
przekonany, że wiele z tych stworzeń istniało, bądź istnieje do dziś, lecz nasze
rządy robią wszystko by nie wyszło to na światło dzienne .
7.Co według twojej koncepcji dzieje się z nami po śmierci ?
Jest wiele teorii na ten temat.Ja skłaniam się ku reinkarnacji albo wracamy tu
na ziemię w innym ciele albo dusza wędruje, gdzie indziej, powiedziałbym, że tu na
ziemi zdobywamy lewe-le i w zależności od tego dusza kierowana jest na kolejną
ścieżkę rozwoju.W Biblii były zapisy o inkarnacji lecz Watykan je usunął.Sam
fakt możliwości OOBE jest dowodem, że dusza istnieje do tego dochodzi wiele
relacji dzieci które pamiętają swoje poprzednie wcielenia.
8.Napotkałeś kiedyś na aktywność demoniczną ? Jak sobie z tym
radzić ?
Aktywności demonicznej nie napotkałem jak dotąd, więc ciężko mi się w
tej kwestii wypowiadać, lecz doznałem ciągłości paraliżów sennych, było to ze 11
lat temu i trwało to kilka nocy z rzędu, czułem. że coś koło mnie jest, nie mogłem
otworzyć oczu ani się ruszyć, czułem paniczny strach, nie wiedziałem co się
dzieje, po tych paraliżach na prawym udzie powyżej kolana pojawiły się dwa
znamienia, nie wiem czy to ma jakiś związek, lecz zastanawiam się czy to nie była
abdukcja, kilka lat po tych paraliżach zacząłem widywać dziwne obiekty na niebie.
9.Nad czym obecnie pracujesz ?
Obecnie zajmuję się tym czym
zawsze, czyli poluję na NOL-e, gdy jest czas.Miałem wiele niesamowitych obserwacji, lecz zawsze przy tych obserwacjach są tak olbrzymie emocje iż często zdarza się
zepsuć nagranie, rec nie włączony, albo coś jeszcze innego, czekam wciąż aby
upolować NOL-a z bliskiej odległości, najlepiej w dzień.Miałem już kilka razy
taką możliwość, lecz zawsze coś powoduje, że się nie udaje, jestem więc cierpliwy
i poluję dalej, to już piąty rok odkąd zajmuję się polowaniem na niezidentyfikowane obiekty latające.Jest z tego dużo frajdy a w szczególności gdy
podlatuje coś konkretnego.
10. Chciałbyś poruszyć jakąś kwestię, która wydaje ci się dość
istotna ?
Tak chętnie poruszę temat świadomych snów,jest to bardzo ciekawy
temat, w szczególności, że sam praktykuję ld i polecam każdemu.Sposobów jest
wiele i na każdego działa inny, osobiście używam techniki do oobe 5+1, działa
rewelacyjnie, kiedy nauczymy się zachowywać świadomość we śnie, sen wygląda
zupełnie inaczej niż gdy śnimy nie świadomie, gdy się w nim zatrzymujemy i
zaczynamy oglądać szczegóły porównałbym to z technologią 4K, tyle że w świadomym
śnie jest to widoczne jeszcze lepiej, ostrość kolory nie do opisania.W takim
śnie możemy robić praktycznie co chcemy, jest to niesamowite doświadczenie, ciekawostką jest to, że w takich snach spotyka się tak zwanych strażników
sennych, ja spotkałem ich kilka razy w sytuacji gdy podczas ld chciałem wejść w
oobe powiedzieli mi, że jeszcze nie czas, zignorowałem ich wtedy. s ono otworzyli pode
mną jakiś portal który mnie wciągnął i się obudziłem.Polecam każdemu przeżycie
ld choć raz, jest to niesamowite doświadczenie.
Rozmawiał Piotr Gadaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz