Telepatia opiera się na możności kontaktu z drugim człowiekiem jedynie za pośrednictwem myśli i emocji, przy czym nie są używane znane ludzkości zmysły takie jak słuch, dotyk, węch, smak i wzrok.
O tym, że niektórzy przedstawiciele rasy ludzkiej weszli w umiejętność posługiwania się telepatią mówi się od zarania dziejów.Aborygeni twierdzili, że potrafią się kontaktować bez używania języka nie tylko ze sobą nawzajem, ale również z naturą - drzewami, czy różną roślinnością.Z kolei Tybetańczycy mówią, że umieją porozumiewać się ze sobą za pomocą wiatru.Wśród wariantów telepatii podaje się również silne przeczucia, które później mają pokrycie w rzeczywistości.
Dziś niektórzy obserwują telepatię między sobą, a zwierzakami domowymi.Sam niejednokrotnie tego doświadczyłem.Siedząc sobie przy biurku i klikając w klawiaturę laptopa, nie raz, nie dwa łapało mnie silne przeczucie, żebym wstał i poszedł otworzyć drzwi - często za nimi spotykałem kota, który na mój widok wlatywał do wewnątrz.Podobnie było z otwarciem okna i wyjrzeniem za nie - na parapecie czekał na mnie mruczący czworonóg.Analogicznie sytuacja wyglądała z psami, które mieszkają u mnie w zagrodzie - nagle łapało mnie nieodparte wrażenie, żebym do nich zajrzał, chociaż nie dawno tam byłem - nie rzadko okazywało się, że wylały sobie wodę z miski, czy o coś zaczepiły łańcuchem i miały ograniczoną możliwość ruchu.Różnych sytuacji z psami, czy kotami miałem więcej, podałem teraz takie przykłady.Bywało również tak, że pomimo przeczucia nikt na mnie za drzwiami nie czekał, a może czekał tylko był niewidoczny dla mojej osoby? Może również zmarli się próbują z nami porozumieć w ten sposób, a my często to lekceważymy i myślimy o przeczuciu jako błędne, nic nie znaczące myśli, które nagle potrafią pojawiać się w głowie ?
Co ciekawe naukowcy znani z tego, że są zamknięci na aspekty parapsychologiczne nie wykluczają możliwości istnienia czegoś takiego jak telepatia.Przez lata były wykonywane różne eksperymenty i badania o których można poczytać w szerszych publikacjach.Pamiętajmy jednak, że aby świat nauki uznał dane zjawisko za rzeczywiście istniejące, testy potwierdzające muszą odbyć się w ścisłych warunkach badawczych i spełnić ich kryteria - na 10 prób, 10 musi się udać.Takich rezultatów nie był dotąd zapewnić żaden człowiek.Zwolennicy tłumaczą to tym, że telepatia, czy inne zdolności parapsychiczne nie są jeszcze do końca ujarzmione przez ludzi, to też nie mają nad tym całkowitej kontroli.Sceptycy z kolei mówią, że 5, czy 6 prób na 10, które będą pozytywne to zwyczajny szereg przypadków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz